Prezentowany jest świeży iPad Pro i nawet Apple nic o nim nie wie, czy pod koniec nadal jest zdumiony? Rozwiązanie tej zagadki prowadzi nas do Rosji, GIGA mówi, kto za tym stoi.

iPad Pro (2020)

Dopiero w marcu Apple zaktualizował iPada Pro, na razie tablet otrzymał nową halanx aparatu i nowy typ skanera LiDAR do zastosowań AR. Plotka spodziewa się większej liczby dostaw w ciągu najbliższych kilku miesięcy, w tym integracji 5G, ale nie w tym momencie. Jednak teraz otrzymujemy klientów z Rosji o „nowym” iPadzie Pro.

iPad Pro staje się Caviar Cyberpad: co o tym myśli Apple?

Nazywa się „Cyberpad” i pochodzi od nieco ekscentrycznych uszlachetniaczy smartfonów firmy Caviar, o których wielokrotnie pisaliśmy w przeszłości. Apple nie ma z tym nic wspólnego i w końcu jest tylko zaskoczony. Nowością w Cyperpadzie jest przede wszystkim wygląd zewnętrzny i, co nie mniej ważne, cena. Przyciągająca wzrok obudowa wykonana jest z tytanu w kolorze złotym z elementami wykonanymi z karbonu. Przywołuje wspomnienia o cyberpunkowym stylu, zgodnie z mottem: The Future is Now! Reszta technologii pozostaje wtedy nietknięta. Każdy musi sam zdecydować, czy mu się to podoba.

Czy klawiatura Magic Keyboard będzie nadal działać z iPadem Pro Caviar? Prawdopodobnie nie. Co przegapiłeś w tym filmie:

Cena, która uderza...

Tak jakbyś był gotów zapłacić co najmniej 6900 euro za tak dużą wyłączność. W tej fenomenalnej cenie 11-calowa wersja jest dostępna co najmniej w topowym sprzęcie z 1 TB pamięci. Niemniej jednak w handlu płacisz tylko nieco ponad 1300 euro za „normalny” wariant - wręcz „śmieszny”. Nawiasem mówiąc, Caviar chce, aby większa wersja z 12,9-calowym wyświetlaczem kosztowała 7320 euro. Zazwyczaj można je kupić w sklepach za nieco ponad 1500 euro.

Przy okazji, jeśli nie podoba ci się projekt, możesz wybierać między innymi nietypowymi projektami. Na przykład tapicerowane skórą cielęcą lub wykonane z czarnego tytanu. Warianty te są wtedy również nieco „tańsze” i kosztują od 6240 euro w górę.