Zdjęcia ze Szwajcarii? Nie we wsi Bergün! Zdjęcie podobno kosztuje tu sporo pieniędzy.Wyobraź sobie, że spacerujesz po Alpach, po bujnych, zielonych łąkach, obok pasących się krów. W tle widać ośnieżone szczyty, a stare domy z muru pruskiego zapraszają do snu. Entuzjastycznie wyciągasz smartfona i robisz zdjęcie tej sielanki, aby podzielić się bezpośrednio na Facebooku lub Twitterze i w ten sposób zachwycisz wszystkich obserwujących. Ale potem natkniesz się na tabliczkę przy wjeździe do wsi z napisem „Goralny zakaz fotografowania”… Robienie zdjęć? Zabronione Brzmi szalenie? Czy rzeczywistość w szwajcarskiej wiosce Bergünaber! Na tablicach w wiosce widnieje napis: „Zdjęcia naszych malowniczych krajobrazów, które udostępniamy w mediach społecznościowych mogą unieszczęśliwić innych, bo sami nie mogą tu być.” Najlepsze aparaty na wakacje19 aparatówDo galerii zdjęć Świetny chwyt PRWiadomości o szwajcarskim antyku -fotograficzna wioska już rozchodziła się po całej sieci. Ale za tym stoi tylko udany gag PR, jak teraz wyszedł. Zgromadzona prasa szwajcarska i agencja informacyjna SDA włączyły się w to: Wszyscy donosili o Bergün – ku radości wioski. Według własnego oświadczenia, jego mieszkańcy po prostu chcieli, aby ich miejsce było lepiej znane, co im się udało. Zdjęcia są oczywiście nadal dozwolone, a nawet wyraźnie pożądane.