Strona główna

Technologia

Aplikacja ostrzegająca przed koroną rządu federalnego jest już dostępna i pojawia się pytanie: zainstalować ją czy nie? Abyś miał coś do powiedzenia, porównujemy zalety i wady.

Dyskutowano o tym od miesięcy, teraz jest tutaj! Aplikację ostrzegającą przed koroną rządu federalnego można wreszcie pobrać z Google Play lub Apple App Store. Prawie 18,5 megabajtowa aplikacja wymaga iPhone'a z systemem iOS 13,5 lub telefonu komórkowego z systemem Android z systemem Android 6.0 i dostępem do usług Google Play. Według Deutsche Telekom, który był zaangażowany w rozwój aplikacji, około 65 procent populacji powinno posiadać telefon komórkowy, który jest odpowiedni dla aplikacji. Obecnie nie można go zainstalować na urządzeniach Huawei bez Google Play.

Uwaga: w sklepach z aplikacjami dostępna jest inna aplikacja Corona z Instytutu Roberta Kocha. Nosi nazwę „Darowizna danych Corona”. To NIE jest aplikacja ostrzegawcza Corona. Za pomocą aplikacji możesz udostępniać Instytutowi Roberta Kocha istotne dane, które zarejestrowałeś za pomocą trackera fitness lub smartwatcha. Naukowcy mają nadzieję uzyskać informacje o rozprzestrzenianiu się wirusa w Niemczech.

Pobranie aplikacji jest bezpłatne i dobrowolne. Nie ma obowiązku korzystania z niego. Rzecznik rządu Steffen Seibert podkreśla to kilkakrotnie w artykule na stronie rządu federalnego. Niemniej jednak rząd federalny zabiega o użytkowników, ponieważ postrzega aplikację jako element służący do ograniczenia rozprzestrzeniania się pandemii korony.

Według Google Play, aplikacja ostrzegawcza Corona miała już ponad 100 000 instalacji od wczesnych godzin porannych. Apple nie publikuje żadnych danych na ten temat. Jeśli nadal nie masz pewności, czy powinieneś zainstalować aplikację, poniżej podsumowaliśmy najważniejsze zalety i wady.

Jaki jest cel aplikacji ostrzegającej o koronie?

Nie wszystkie osoby zarażone wirusem koronowym wykazują objawy. Ludzie mogą czasami nosić wirusa przez kilka dni, niczego nie zauważając. W tym czasie nadal są zakaźne i mogą nieświadomie zarażać inne osoby podczas zakupów lub w restauracji. Aplikacja ostrzegawcza Corona ma pomóc zrozumieć te nieświadome infekcje i przerwać łańcuchy infekcji. To ma tak działać.

Aplikacja wykrywa innych użytkowników aplikacji w Twojej okolicy przez Bluetooth. Jeśli dwóch użytkowników jest blisko siebie przez dłuższy czas, urządzenia wymieniają anonimowe klucze. Jeśli użytkownik aplikacji później uzyska pozytywny wynik testu Corona, może o tym poinformować aplikację. Jego klucze są następnie przechowywane na centralnym serwerze.

Twoja aplikacja ostrzegawcza Corona pobiera zwolnione klucze zainfekowanych użytkowników i sprawdza, czy zapisali jeden z nich w ciągu ostatnich kilku dni. W takim przypadku zostaniesz powiadomiony, że miałeś kontakt z zarażoną osobą. Aplikacja rozróżnia dwa poziomy ryzyka: „niskie ryzyko” i „podwyższone ryzyko”. Jeśli nie można jednoznacznie określić ryzyka, aplikacja zgłasza „nieznane ryzyko”. Klasyfikacja ryzyka zależy od kilku czynników. Obejmuje to między innymi czas trwania kontaktu, wzajemną bliskość i czas, jaki upłynął od kontaktu.

Google i Apple chcą współpracować w walce z rozprzestrzenianiem się wirusa koronowego. Funkcjonalność tak zwanych aplikacji Corona ma zostać w przyszłości zintegrowana z systemami Android i iOS.

Jeśli zostałeś poinformowany przez aplikację o kontakcie z osobą zarażoną, powinieneś najpierw jak najbardziej odizolować się społecznie i skontaktować się z lekarzem. W razie potrzeby może Cię wtedy przetestować i ocenić, czy konieczna jest kwarantanna.

Krytyka aplikacji ostrzegawczej Corona

Koncepcja początkowo brzmi logicznie, ale istnieją ograniczenia techniczne. Krytycy nie wierzą zatem, że aplikacja może naprawdę pomóc w praktyce. Punkty krytyki w szczegółach:

Aplikacja wykorzystuje siłę sygnału Bluetooth do pomiaru odległości do innych kontaktów. Jednak proces ten niekoniecznie jest niezawodny. Sygnał Bluetooth może być ekranowany lub osłabiany różnymi materiałami, co fałszuje wynik pomiaru. Na konferencji prasowej programiści wyjaśnili, że 80 proc. przypadków kontaktu zostało prawidłowo odnotowanych w testach.

Aplikacja wysyła klucze na stałe, ale klucze od innych użytkowników są odbierane tylko w określonych przedziałach czasowych. Oznacza to, że niektóre kontakty mogą nie zostać nagrane. Twórcy przyznają to w swojej dokumentacji na GitHubie, ale ryzyko infekcji powinno być stosunkowo niskie w przypadku przelotnego kontaktu. Ten krok jest również niezbędny, aby nie obciążać nadmiernie baterii urządzeń mobilnych.

Nadal nie jest jasne, w jakim stopniu aplikacja ostrzegawcza Corona jest kompatybilna z podobnymi aplikacjami innych rządów. Zostanie to popracowane w kolejnym kroku.

Między innymi kwestia ochrony danych spowodowała opóźnienia w rozwoju. Na przykład rząd federalny początkowo nalegał na centralne przechowywanie danych, co nie powiodło się między innymi z powodu oporu ze strony Apple i Google, które przywiązywały wagę do zdecentralizowanego przechowywania danych dla swoich interfejsów programistycznych. A co z ochroną danych w gotowej aplikacji?

Jak bezpieczna jest aplikacja ostrzegawcza Corona?

Seibert podkreśla, że ​​aplikacja spełnia wysokie standardy niemieckiego prawa o ochronie danych. Twoja prywatność powinna być chroniona przede wszystkim za pomocą następujących środków:

Aplikacja wymaga jedynie uprawnień do aktywacji Bluetooth i powiadamiania użytkownika w przypadku kontaktu z zarażoną osobą. Dalsze autoryzacje są wymagane tylko w przypadku załadowania pozytywnego wyniku testu. Musisz również wyraźnie wyrazić zgodę na ponowną wymianę tokenów Bluetooth. Uwaga: w systemie Android czasami konieczne jest zezwolenie na wykrywanie lokalizacji. Jednak aplikacja nie pyta o lokalizację, Android łączy tylko autoryzacje dla Bluetooth i GPS w jednej grupie.

Rejestracja nie jest konieczna. Żadne dane osobowe nie są gromadzone.

Aplikacja nie tworzy żadnych profili ruchu. Nie byłoby to również możliwe przez Bluetooth.

Wszystkie dane dotyczące spotkań z innymi użytkownikami aplikacji są szyfrowane i przechowywane anonimowo na Twoim telefonie komórkowym.

Kod źródłowy jest w pełni dostępny dla każdego na platformie Github i może być sprawdzony przez niezależnych ekspertów. Według centrum doradztwa konsumenckiego do tej pory nie znaleziono żadnych luk w zabezpieczeniach.

Ponadto rząd federalny w dużej mierze opiera się na dobrowolności dzięki aplikacji ostrzegawczej Corona. Przesyłanie w przypadku pozytywnego testu musi być na przykład zainicjowane przez Ciebie.

Użytkownicy nie muszą obawiać się zwiększonego wykorzystania danych dzięki aplikacji. Według rządu federalnego wszyscy niemieccy operatorzy telefonii komórkowej nie wliczają ilości danych aplikacji ostrzegającej o koronie w stosunku do ilości danych zawartej w umowie na telefon komórkowy.

Chociaż wdrożenie techniczne nie daje powodów do krytyki, z punktu widzenia ekspertów ds. ochrony danych brakuje go gdzie indziej. Anke Domscheit-Berg, członkini Bundestagu, krytykuje na przykład brak prawa dotyczącego aplikacji ostrzegawczej Corona. Na przykład nie wyjaśniono, czy firmy mogą zobowiązać swoich pracowników do zainstalowania aplikacji, czy na przykład, czy linie lotnicze mogą powiązać wejście na pokład samolotu z korzystaniem z aplikacji. Takie działania podważyłyby ideę dobrowolności rządu federalnego. Minister ochrony konsumentów Christine Lambrecht nie widzi takiej ustawy jako koniecznej. Trudno sobie wyobrazić, by karczmarz łączył wizytę w swojej restauracji z korzystaniem z aplikacji. Wreszcie, aplikacja nie oferuje alertów w czasie rzeczywistym. Pracodawcy mogli też jedynie zobowiązać pracowników do zainstalowania aplikacji na firmowym telefonie komórkowym. Tu jednak w orzecznictwie ma miejsce już dewiacja interesów.

Tak wygląda aplikacja ostrzegawcza Corona

Te zrzuty ekranu pokazują pierwsze kroki z aplikacją ostrzegającą przed koroną na iPhonie.

Aplikacja Corona prosi tylko o kilka uprawnień — na przykład możliwość wysyłania wiadomości. [Wyświetl na stronie | Pokaż jako historię] Zdjęcie 1/6

Możesz poprosić aplikację o przedstawienie oceny ryzyka. [Wyświetl na stronie | Pokaż jako historię] Zdjęcie 2/6

Określenie ryzyka opiera się na wymianie tokenów Bluetooth. [Wyświetl na stronie | Pokaż jako historię] Zdjęcie 3/6

Jeśli wynik testu na Corona jest pozytywny, możesz to zgłosić za pośrednictwem aplikacji. Inni użytkownicy, którzy mieli z Tobą kontakt, zostaną o tym poinformowani. Wiadomość nie pozwala jednak na wyciągnięcie jakichkolwiek wniosków na temat Twojej tożsamości. [Wyświetl na stronie | Pokaż jako historię] Zdjęcie 4/6

Powinieneś uważnie przeczytać tę część. Rząd federalny ujawnia, jakie dane są gromadzone przez aplikację. [Wyświetl na stronie | Pokaż jako historię] Zdjęcie 5/6

Aplikacja służy do przerywania łańcuchów infekcji. [Wyświetl na stronie | Pokaż jako historię] Zdjęcie 6/6

Kolejną kwestią sporną jest temat „wgrywania pozytywnego wyniku testu”. Aby zapobiec nadużyciom w tym przypadku, użytkownicy powinni zeskanować kod QR na swoim wyniku testu. Jednak według raportu magazynu informacyjnego „Der Spiegel” nie wszystkie laboratoria są w stanie dostarczyć ten kod. Jako rozwiązanie tymczasowe powinna zatem istnieć możliwość weryfikacji siebie za pośrednictwem telefonicznej gorącej linii. Oczywiście istnieje jednak ryzyko, że zostaniesz zidentyfikowany osobiście, na przykład za pomocą numeru telefonu.

Netzwelt myśli

Aplikacja Corona rządu federalnego jest historycznie wyjątkowa i jest dobra, zrozumiała i ważna, że ​​wzbudza pytania i obawy wśród ludności. Wiele z tych obaw i obaw zostało uwzględnionych w projekcie, częściowo kosztem skuteczności.

Koronawirus zmusza nas od teraz do pozostania w domu. W tej specjalnej kwarantannie dowiesz się, jak najlepiej wykorzystać kryzys koronowy.

Wyciąganie z tego wniosku, że aplikacja jest bezcelowa, jest naszym zdaniem tak samo błędne, jak historia, że ​​aplikacja służy jedynie do kontrolowania populacji. Aplikacja taka jak Corona może być tylko małym elementem układanki w walce z wirusem Corona. Jest to rozwiązanie techniczne, które my geekowie również powinniśmy przyczynić się do jego sukcesu.

»Wskazówka: Najlepsi dostawcy VPN dla większego bezpieczeństwa i ochrony danych

Nie przegap niczego dzięki biuletynowi NETZWELT

W każdy piątek: Najbardziej pouczające i zabawne podsumowanie ze świata technologii!

... jeszcze więcej NETWORLD dla Twojej skrzynki pocztowej

Przeczytaj wcześniej naszą politykę prywatności. Szczegółowe informacje i inne opcje subskrypcji NETZWELT można znaleźć na powiązanej stronie.

Leave a Comment